Spisek w sprawie śmierci Georga Floyda?
Pojawiła się nowa teoria na temat śmierci Georga Floyda można powiedzieć, że zamordowanego przy zatrzymaniu przez policję. Policjanci uczestniczący w akcji zostali zwolnieni. Osądźcie sami.
W nagraniu widzimy bezsensowną interwencję polegającą na przytrzymywaniu kolanem Floyda uciskając na szyję przez ponad 6 minut. Warto zwrócić uwagę, że podejrzany nie stawiał oporu, był skuty kajdankami.
Pojawiają się więc pytania:
- dlaczego aż przez ponad 6 minut jest przyduszany nie stawiając oporu?
- dlaczego będąc w kajdankach i nie stawiając oporu, prosząc o pomoc w udrożnieniu dróg oddechowych po prostu nie został choćby przez całą trójkę policjantów zapakowany do radiowozu?
- dlaczego policjant ma ręce w kieszeni podczas przyduszania?
- dlaczego patrzy kilkukrotnie bezpośrednio w kamerę, gdzie zazwyczaj policja unika kamer, oddala gapiów itd.?
- dlaczego pogotowie nie udziela pierwszej pomocy, nie bada pulsu a od razu zabiera na nosze do karetki?
- dlaczego ratownicy mają kamizelki kuloodporne pod swoimi ubraniami?
- dlaczego nikt z otoczenia mieszkającego policjanta nie wiedział, że był policjantem?
- dlaczego podany wizerunek policjanta różni się od nagrania na kamerach?
- czy nie dziwne jest, że policjant i podejrzany według byłego pracodawcy pracowali razem w ochronie?
- czy tak wygląda „wdowa narzeczona” po śmierci narzeczonego?
- czy ktoś grający w filmach dla dorosłych może poważnie wiązać się i mieć narzeczoną?
- masoński wytatuowany symbol na klatce piersiowej Floyda?
- masoński symbol na nagraniu czyli liczba 6
Źródło: link